Forum darmowe na wszystkie tematy

Szef wychodzi ze swojego biura:
- Gdzie jest Kowalski? Dawać mi tu zaraz Kowalskiego! Tak mnie wku**wił, że jak go dorwę, to mu jajco urwę!
- Szefie, ale czemu jedno?
- Żeby się, k**rwa bał na drugi raz!

Lekcja I klasy podstwówki.Pani mówi:
-jakie dźwięki wydają koty?Marta proszę.
-miał,miał
-świetnie!A jakie głosy wydają krowy?Grzesiu proszę.
-muuuu,muuu
-Wspaniale.A teraz może:Jakie głosy wydaja psy?Jasiu proszę.
-Na ziemię skurwysynu!Ręce na kark i szeroko nogi!

Idzie sobie Czech, Rusek i Polak. Spotkali na swojej drodze Indiankę. Powiedziała, ze nie przejdą jeśli nie zrobią co będzie chciała. Czech podszedł pierwszy Indianka powiedziała "Jestem Indianką z plemienia kokosa, zrób mi minetę nie dotykając włosa" Nie udało mu się. Następny poszedł Rusek. Indianka powiedziała to samo. "Jestem Indianką z plemienia kokosa, zrób mi minetę nie dotykając włosa" Nie udało mu się. Ostatni poszedł polak. Indianka również powiedziała mu to samo "Jestem Indianką z plemienia kokosa, zrób mi minetę nie dotykając włosa. A polak odpowiedział jej na to. "Jestem polakiem, kocham swój kraj. Zrób mi loda nie dotykając jaj. : )

Idzie ośmioletnia dziewczynka przez bardzo ciemny park i strasznie zachciało jej się palić. Nagle słyszy, że zbliża się do niej grupka mężczyzn.
- Panowie, dalibyście coś zapalić - prosi dziewczynka.
- Damy Ci, ale jak nam zrobisz loda - odpowiadają.
- Ok - zgadza się dziewczynka.
Po zrobieniu roboty zorientowała się, że nie ma czym podpalić papierosa.
- Panowie, dalibyście ognia jakiegoś - prosi.
- Ok, za taką robotę ogień masz gratis.
Jeden z nich odpalił zapalniczkę, i w tym momencie w ciemności oświetliły się ich twarze.
- Ola?!
- Tata?!
- Ola!!! Ty palisz??

Jasio do mamy : mamo kup mi mleko
mama: jasiu ale ty nigdy nie piłeś mleka
Jasio: no to co ale Cię proszę
mama: no dobrze.
Przychodzi mam ze sklepu z mlekiem Jasio wziął mleko nalał se w miseczkę zdjął majtki patrzy na ptasiora i mówi
pij mleko będziesz wielki.

Zbliża się Boże Narodzenie, więc mama Jasia postanowiła mu kupić misia. Na drugi dzień wchodzi do pokoju, a tam Jaś się nad nim znęca i mama mówi:
- Jasiu nie znęcaj się tak nad nim, bo miś będzie płakał
A Jaś na to:
- nie będzie płakał,,bo mu już wyrwałem oczka!!!